Stare matematyczne czasopisma w nowej odsłonie :-)
Przeprosiłam się niedawno z długopisami, ołówkami i innymi żelopisami i oto co kradnie ostatnio mój czas.
Trochę mniej mam go więc na koraliki, ale też powstało kilka nowych rzeczy. Nabierają mocy urzędowej przed sfotografowaniem.
R-001 |
Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się trochę nadrobić zaległości blogowe. Ech żeby ten czas można było czasami rozciągnąć jak gumę...... Tyle rzeczy chciałabym zrobić a niestety nie da się jednocześnie koralikować, rysować, wyplatać i co tam jeszcze mi w głowie siedzi...
"Mało casu kruca bomba. Mało casu"
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądaczy :-)
Bardzo fajnie ci to wyszło
OdpowiedzUsuńNiesamowite,na sztuce się nie znam, ale prawie jak Picasso:))) Śliczne!!!
OdpowiedzUsuńJa tam wolę zapełniać marginesy, lub wzbogacać plany zajęć i inne takie, w czasie ich trwania, kiedy zżera mnie nuda:) Świetnie Ci to wyszło:)
OdpowiedzUsuń