Ostatnio szalałam z wyplataniem świątecznych ozdób. Powstało mnóstwo gazecianych bombek, prezentowanych wcześniej gwiazdek, serduszek i sopelków.
Poniższe sopelki swoje kolory zawdzięczają gazetkom reklamowym :-)
Jeszcze jedna porcja serduszek i obiecuję, że już więcej w najbliższym czasie Was nimi nie męczyć :-)
Spójrzcie jeszcze w jakim pięknym słońcu udało mi się zrobić jedno zdjęcie w niedzielę. Niestety słońce pokazał się jedynie na krótką chwilę, jakby chciało tylko przypomnieć, że jeszcze jest gdzieś tam za chmurami, potem znikło i tyle je widziałam.
Oj tęskni mi się za słońcem, które ogrzałoby mi każdą komóreczkę. Jakoś tak mam, że jak rano wstaję i widzę słońce za oknem to mam tyle energii, pomysłów, chęci do robienia mnóstwa rzeczy. A teraz co, wstaję rano ciemno, wychodzę z domu ciemno, wracam z pracy ciemno. Pocieszam się tym, że dziś jest już bliżej do wiosny niż miesiąc temu:-)
oh i uważajcie jutro na koniec świata:-)
Pozdrawiam Was cieplutko i zmykam :-)
fabryCat
Piękne ozdóbki! Serduszka naprawdę ujmujące :)
OdpowiedzUsuńCudne są te serduszka! Po prostu zachwycające, proste i urocze zarazem. Mnie nimi nie męczysz... pokazuj do woli, zawsze chętnie pooglądam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam