O jo joj, już 12 marzec a u mnie cisza od końca lutego. Biję się w pierś :-)
A w ramach poprawy prosty naszyjnik z koralików Preciosa. Kolory nie wiadomo jakie, jeśli chodzi o nazwy oczywiście, bo wzrokowo to lekko perłowy beż z mocno dojrzałą wiśnią.
B-098 |
Naszyjnik ma około 50cm długości i powstał w ramach moich szydełkowo-koralikowych eksperymentów. I cieszę się, że tym samym naumiałam się nie tylko rozdzielania sznura ale też łączenia dwóch w jeden. Tym sposobem mamy tu nie jeden sznur tylko dwa, zaraz... zaraz... ale w sumie też nie dwa - hmm jak to policzyć??? :-)
B-098 |
B-098 |
Dziękuję Dziewczyny, za wszystkie miłe komentarze pod ostatnim postem. Cieszę się, że zaglądałyście (a może zaglądaliście? - może trafił tu również jakiś Pan - hmm... kto wie) pomimo mojej dłuższej nieobecności.
Pozdrawiam Was serdecznie, miłego wieczoru. Pa
Bardzo ciekawy fajnie połączony
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, i wykonanie, podziwiam "rozdwojenie" :)
OdpowiedzUsuńMnie również bardzo podoba się Twój naszyjnik ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł z tym rozdzielaniem, chociaż kuli koralikowej połączonej bezpośrednio z naszyjnikiem jeszcze nie przebił :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji dodam, że ten jasny perłowy odcień jest cudny.
pozdrawiam,
Agata
www.inaurem.pl
ale fajne połączenie!!!
OdpowiedzUsuń