Witam serdecznie nowych obserwatorów i odwiedzających.
Bardzo się cieszę, że do mnie zaglądacie i mam nadzieję, że z przyjemnością będziecie tu wracać :-)
W oczekiwaniu na dostawę zamówionych koralików (oj wciągneło mnie to koralikowanie i to bardzo) przedstawiam Wam zestawy gazecianych podkładek jakie wyplotłam już jakiś czas temu.
Stara książka telefoniczna, niepotrzebne ulotki, pragram TV z zeszłego tygodnia, przeczytany kolorowy magazyn + garść wolnego czasu i szczypta chęci i voilà....
mamy podkładki :-)
Teraz tylko dobra herbata, kawa albo kubek gorącego kakao :-)
Miłego wieczoru!
fabryCat
Świetne są! Też kiedyś próbowałam robić takie,no ale skończyło się (wstyd się przyznać)na 1 sztuce...A ty widzę działasz lepiej niż maszyna ;)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na Twoje poczynania koralikowe :)